W Gminie Mogilany dawno nie było sesji, na której możliwe były wolne wnioski i zadawanie pytań przez mieszkańców. Czyżby tyle niewygodnych tematów się nazbierało?
Czy Wójt wbrew temu co twierdzi używa Facebooka czy nie? Czy jest za zbudowaniem drogi S7 w naszej gminie czy przeciwko? Mieszkańcy mogą popaść w schizofrenię.
Czy władze gminy na pewno wykorzystały możliwości uzyskania niskich cen za śmieci? O takiej potencjalnej możliwości można przeczytać na końcu artykułu, najpierw kilka słów wprowadzenia.
Urząd Gminy nie poinformował skutecznie mieszkańców o odwołaniu odbioru śmieci wielkogabarytowych. A na dzisiejszej sesji Rady Gminy ma być głosowana podwyżka opłat.
Mieszkańcy bardzo czekali na możliwość pozbycia się dużych odpadów. Rozgoryczenie jest ogromne. Jest to złamanie umowy z mieszkańcami uchwalone przez Radę Gminy.
Sposób rozpatrywania skargi na działanie wójta wniesionej przez mieszkańca do Rady Gminy Mogilany został negatywnie i ostro skrytykowany w piśmie Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Osoba, która nie mieszka na stałe na terenie gminy nie może pełnić funkcji radnego. Z dostępnych nam informacji wynika, że jeden z radnych, Pan Mieczysław Sikora, nie zamieszkuje już na terenie naszej gminy.